POMORSKIE
FUNKA, MYLOF, WDZYDZE KISZEWSKIE, WĘSIORY, SZYMBARK, ŁAPALICE, ŻELICHOWO, GDAŃSK, GDYNIA, ŻARNOWIEC, JASTRZĘBIA GÓRA
KASZUBY
CZĘŚĆ PIERWSZA
Opowieść o pomorskich zakamarkach zaczynam na Kaszubach, miejscu, w którym się urodziłem.
Start to oczywiście Bory Tucholskie i mała miejscowość nad jeziorem Charzykowskim - Funka. Kiedyś miejsce licznych obozów harcerskich, dzisiaj miejsce zapomniane z ośrodkiem który pamięta PRL. Tutaj spędziłem noc poprzedzającą moją podróż.
Pierwszy dzień to krótka opowieść czemu Swornegacie to Swornegacie. Potem udałem się do miejscowości Zapora na zaporę wodą. Miejscowi nazywają ją Mylof.
Z Mylofu udałem się do skansenu w Wdzydzach Kiszewskich. Miejsce położone w lesie nad wodą, obrazujące na dość dużym terenie jak kiedyś mieszkali mieszkańcy tych terenów. Muzeum Etnograficzne posiada Muzeum do zabawy, chatę, w której można dotknąć wszystkich przedmiotów, położyć się w oryginalnym łóżku czy przymierzyć starą garderobę.
Na tym kończy się pierwsza część wycieczki. Poniżej film, w którym opowiadam więcej o tych miejscach i dlaczego je wybrałem i dalej polecam.
KASZUBY
CZĘŚĆ
DRUGA
Drugą część podróży po województwie pomorskim rozpocząłem od Kamiennych Kręgów w Węsiorach. To miejsce jest już w północnej części Kaszub. Dojeżdżając na płatny parking, pokonując spacerkiem ścieżkę delikatnie wznoszącą się ku górze dochodzimy do pierwszych kamiennych kręgów. Miejsce jest wprost stworzone na niedzielny spacer pośród, ponoć magicznych skał. Pokonując niewielkie wzniesienia możemy spacerować pomiędzy kurhanami a kamiennymi kręgami, dochodząc do malowniczo położonego jeziora. Po spacerze w Węsiorach udałem się w stronę Szymbarku.
Szymbark i położony tam CEPR (Centrum Edukacji i Promocji regionu) oferuje możliwość zapoznania się z kulturą Kaszubską. Można posłuchać Kaszubskich Nut, zobaczyć najdłuższą deskę, wypić kaszubskie piwo czy wejść do domu do góry nogami.
W niedalekiej odległości od Szymbarku znajduje się najwyższe wzniesienie na pomorzu czyli Wieżyca. Na jej szczycie znajduje się wieża widokowa z której możemy podziwiać Szwajcarię Kaszubską ponad koronami drzew.
Kolejny cel to Łapalice ale trasę z Wieżycy do tego miejsca pokonuję szlakiem turystycznym, który nazywa się Droga Kaszubska i pokazuje na swojej ok. 20 kilometrowej trasie cały przekrój krajobrazu kaszubskiego.
Łapalice i najnowsze ruiny niedokończonego zamku, ale to musicie zobaczyć na filmie.
Zapraszam na projekcję poniżej.
KASZUBY
CZĘŚĆ
TRZECIA
Ostatnia już część zwiedzania województwa pomorskiego. Rozpocząłem ją od zupy klopsowej w Żelichowie, potem udając się na przekop Mierzei Wiślanej. Wieczorem odwiedzam muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Kolejny dzień rozpoczynam na wyspie Sobieszewskiej aby potem wylądować w Jastrzębiej Górze i zakończyć podróż nad jeziorem żarnowieckim, oglądając ruiny niedokończonej elektrowni jądrowej wraz ze zbiornikiem szczytowo-pompowym i znajdującym się nieopodal Kaszubskim Okiem.
